piątek, 17 marca 2017

Od Dev'a CD. Mizu


- Nie powiedziałem tego.
- Nie mówię, że powiedziałeś. Można nazwać to ‘’propozycją’’. – uśmiechnęła się lekko.
Przytaknąłem głową na znak zrozumienia.
- Zostań.
Mizu wyskoczyła z wody i usiadła obok mnie. Siedzieliśmy w ciszy patrząc w szlachetny blask księżycowej, srebrzystej toni.
- Mogę cię o coś spytać, Dev?
- Słucham.
- Nie boisz się mnie? – wbiła wzrok w nurt rzeki.
Odwróciłem głowę od księżyca i popatrzyłem przed siebie. Czułem, że wadera coraz bardziej zaczęła się niepokoić.
- Nie boję.
- Ale ja… nie kontroluję…… ja…..zabijam…
- Mizu, spójrz na mnie. – poleciłem, a ta wahając się spojrzała mi w oczy. – Znam cię i wiem, że nie robisz tego umyślnie. Nie boję się ciebie, bo sama w sobie nie jesteś demonem. Jesteś dobrą i kochaną waderą która nie zawiodłaby swoich przyjaciół. Jako twój przyjaciel kocham cię taką jaką jesteś. Wszyscy ciebie kochamy. Ja też kiedyś nie kontrolowałem swoich mocy. Uwierz mi, że bałem się tak samo jak ty, a raz o mało nie zabiłem swojej siostry. Ty też musisz nauczyć się to kontrolować. Odnaleźć spokój. Jeśli chcesz, pomogę ci.
Wadera patrzyła na mnie zaskoczona, a łzy cisnęły jej się na oczy.
- Nie rozumiem ciebie. Naprawdę. – powiedziała drżącym głosem. – Ale mimo to, dziękuję.
- Nie płacz. Wszystko jest dobrze. – objąłem ją czule łapą.
Mizu starała się powstrzymać płacz, ale specjalnie jej to nie wychodziło. Po pewnym czasie, uspokoiła się. Wstała z pozycji siedzącej i uśmiechała się patrząc w bieg wody.
- Jestem ci wdzięczna Dev. Jednak chce cię o coś poprosić.
Spojrzałem na Mizu.
- Mów.
- Jeśli znowu zmienię się w demona, nie zbliżaj się do mnie. Proszę.
Zastanowiłem się chwilę. Nie byłem pewny czy będzie to dobre rozwiązanie. Właściwie podczas przemiany w demona najlepiej jest ćwiczyć nad nim kontrolę. Ale póki co spełnię jej oczekiwania. Będziemy trenować gdy będzie na to przygotowana.
- Niech będzie.
- Dziękuję Ci.
Może i od początku rozmowy moja twarz nie wyrażała szczególnych emocji, ale wiedziałem, że Mizu rozumie to co czuję. Chcę aby była szczęśliwa. Dopilnuję, aby każdy kto jest dla mnie ważny, był szczęśliwy.
                                                                 Mizu?