Wykonane przez właściciela.
"Tylko martwe ryby płyną z prądem."
Imię: Mizu
Pseudonim: Możesz mówić na nią jak chcesz.
Wiek:4 lata i 2 miesiące
Płeć: Wadera
Charakter: Mizu jest zazwyczaj spokojną waderą. Czasami zdarzają jej się wybuchy gniewu, radości czy smutku, ale dzieje się to bardzo rzadko. Lubi samotność acz towarzystwem przyjaciół nie pogardzi. Jest wyrozumiała, umie zrozumieć każdy problem, a jeśli ma ochotę to pomoże go rozwiązać. Często sama pakuje się w kłopoty, a ciebie razem z nią.
Wygląd: Jest to wadera o szarym, miękkim i gęstym futrze. Ma głębokie niebieskie oczy, falowaną grzywkę i ogon zrobiony z wody (urodziła się bez prawdziwego). Ma białe, ostre zęby i śnieżnobiałe pazury.
Stanowisko: Wojownik, Alfa Legionu Wody
Umiejętności: Intelekt: 7 | Siła: 6 | Zwinność: 7 | Szybkość: 7 | Magia: 10 | Wzrok: 3 | Węch: 3|
Słuch: 3
Rasa: Wilk Wody
Żywioły: Woda, Wodne Zwierzęta, Nurt
Moce: - panuje nad wodą
- umie tworzyć różne przedmioty z wody
- oddycha pod wodą
- rozumie mowę wodnych zwierząt
- umie zmienić bieg rzeki
- tworzenie nowych zbiorników wodnych
- pod wodą jej futro świeci nienaturalnym, lekkim, niebieskim światłem
- od czasu udziału w nielegalnych walkach psów nie kontrolowanie zmienia się w demona
- Mizu ma umiejętność widzenia dusz bliskich
Rodzina: Mizu miała kochającego ojca - Hosho, a matki nigdy nie znała.
Historia: Mizu przez pierwszy rok mieszkała z ojcem. Jej życie było cudowne - wspólne polowania, zabawy, historie na dobranoc. Ale i to kiedyś musiało się skończyć. Jej ojca zabili ludzie, a ją samą porwali. Przez rok była głodzona i szkolona do walki. Gdy miała 2 lata wzięła udział w nielegalnych walkach psów. Od tamtego czasu niekontrolowanie zmienia się w demona. Zabiła wiele psów, ale na ringu nigdy nie stał wilk. Rok uczestniczyła w takich walkach. W końcu na ring ktoś wystawił wilka, a Mizu nie umiała go zabić. To on pokonał ją. Jej właściciel uznał, że jest mu nie potrzebna i wrzucił ją do rzeki. Wtedy wadera nabrała siły i zabiła swojego właściciela. Następnego dnia miała sen w którym bogini Veelar mówiła, by udała się na wschód. Tam spotka trzech innych wybranków. Nie miała nic innego do roboty więc ruszyła w drogę. Tak dotarła tutaj i założyła watahę Niezachwianej Harmonii razem z Dev'em, Ignisem i Ventus.
Głos: https://www.youtube.com/watch?v=wj6hL2ES-m0
Przedmioty: Czaszka swojej ofiary (jakiś pies)
Właściciel: Barnaba123 (doggi, howrse)
Inne zdjęcia: W postaci demona: <klik>
Legion: WODA